Ktoś podsłuchuje Jarosława Lisieckiego? W gabinecie Przewodniczącego Rady Miejskiej Ostrowa Wielkopolskiego w miniony czwartek znaleziono urządzenie służące do rejestrowania dźwięków. Prawdopodobnie zostało tam zamontowane w celach podsłuchowych. W poniedziałek zgłoszenie o znalezieniu aparatu podsłuchowego trafiło na policję.


Jak czytamy w komunikacie prasowym wydanym przez Urząd Miasta Ostrowa Wielkopolskiego, urządzenie do rejestrowania dźwięków zostało znalezione podczas prac porządkowych w biurze Przewodniczącego Rady Jarosława Lisieckiego.

Zgodnie z art. 12 par. 1 kodeksu postępowania karnego, prezydent miasta po otrzymaniu informacji o zdarzeniu złożyła zawiadomienie do organów ścigania. Trwa postępowanie w sprawie mające wyjaśnić w jakim celu urządzenie zostało wniesione do biura oraz – przede wszystkim – czy udział w jego montażu miały osoby trzecie, nieupoważnione do przebywania w pomieszczeniu.

Przypomnijmy, Jarosław Lisiecki jest Przewodniczącym Rady Miejskiej Ostrowa Wielkopolskiego, byłym członkiem klubu Platformy Obywatelskiej i członkiem nowego Klubu Radnych Niezależnych.